Komentarze (1)
wylata we wtorek wraca w sobote i w ten sposob nie zdazy na piatkowa impreze, fuck. przezyje. pozniej bedzie tylko mojjjj. laka, gwiazdki i pomaranczowy sok w szklance. mam nadzieje ze to wlasciwa osoba i chociaz na niej sie nie zawiode.
sukienka jest, buty sa. nie ma brochy, kolczykow i koszuli dla szanownego pana Mariusza ktory caly czas myslal ze mam 14lat. mamy isc razem na zakupy ale niestety jakos to odwlekamy. a szkoda.